środa, 5 października 2011

Nieczytelne zdjęcie może wykluczyć mandat


Okazuje się, że policja i straż miejska, nie zawsze może nakładać mandaty za niewskazanie sprawcy wykroczenia ujawnionego przez nieczytelne zdjęciu z fotoradaru (nałożone na tej podstawie mandaty często są uchylane przez sąd.



NIE WIEM - tak unikają punktów karnych ( i MANDATU ? )

W wielu zaobserwowanych sytuacjach zdarzało się, że policjant pokazując właścicielowi pojazdu niewyraźne zdjęcie z fotoradaru, pytał kto kierował tym pojazdem? Kierowca częstokroć odpowiadał : nie wiem. Funkcjonariusz wręczał w takiej sytuacji mandat (bez punktów karnych) i karał kierowcę kwotą 500 zł, a kierowca zaś zachowywał nadal swoje konto punktowe.

Przypadek kierowcy: Okazuje się, że jednak zdarzały się wyjątki. Pan A. z Poznania odwołał się od decyzji straży miejskiej do sądu, zarzucił on funkcjonariuszom, że nie może zostać ukarany tylko z tego powodu, że nie wiedział, kto prowadził jego pojazd. Z auta korzystało w ostatnim okresie 4 pracowników firmy oraz jego córka. Po rozpoznaniu sprawy sąd uchylił mandat. Odwołujący usłyszał w sądzie: Nie można w takim przypadku mówić o odpowiedzialności właściciela pojazdu za wykroczenie drogowe; w ocenie sądu prowadziłoby to do niedopu[.]nego samo-obwinienia i naruszenia tym samym wszelkich uprawnień procesowych służących samoobronie.

Kierowca : to nie ja jechałem

Procedura mandatowa również przewiduje takie sytuacje. Jeżeli właściciel nie potwierdzi faktu, że to on kierował autem w czasie i miejscu, gdzie zrobiono okazane zdjęcie, ma on obowiązek wskazania komu wtedy powierzył samochód. Z takiego obowiązku zwalnia go tylko sytuacja, w której jego pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę i nie mógł on temu zapobiec ( np. kradzież ). Ale co w sytuacji, kiedy tak naprawdę to nie właściciel przekroczył prędkość a wie, że zrobił to z duzym prawdopodobieństwem ktoś z jego rodziny? Niewskazanie osoby, która prowadziła pojazd, kończy się wtedy wymierzeniem grzywny w wysokości do 500 zł ( jest ona nakładana nie za przekroczenie prędkości lecz za niewskazanie sprawcy).

Nie trzeba wskazywać innej osoby ?

Jak wygląda to w świetle prawa? Czy oznacza to, że właściciel nigdy nie może skorzystać z uprawnień do odmowy odpowiedzi na pytania kontrolujących i ma obowiązek wskazać nawet osobę najbliższą, która przekroczyła prędkość uwidocznioną przez fotoradar ? W świetle przepisów okazuje się, że może: 

& Artykuł 183 k.p.k mówi, że każdy ma prawo odmówić odpowiedzi na pytania, jeśli mogłoby to narazić jego lub osobę dla niego najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe.

Co w sytuacji hipotetycznej, gdy np. przekraczająca prędkość żona wypiła godzinę wcześniej lampkę wina ze swoimi koleżankami z pracy albo syn jechał pod wpływem narkotyków i wie o tym właściciel pojazdu?
ABC KIEROWCY. POMOC KIEROWCY 977.pl
Jak uniknąć mandatu, Jak obronić się przed fotoradarem, Jak walczyć o swoje prawa na drodze "
Serdecznie zapraszamy Państwa do zakupu pierwszego wydania ABC Kierowcy. Pomoc kierowcy 977.pl / Kierowco, TO musisz wiedzieć !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz